Miewasz czasem tak, że nic nie czujesz?
Nic nie sprawia Ci radości.
Nic nie powoduje, że się gniewasz.
Patrzysz na to co dzieje się w około, i nic nie poruszyło Cię.
Matka krzyczy na swoje dziecko, mąż bije swoją żonę, chłopak daje swojej dziewczynie bukiet róż, dziewczyna oddaje chłopcu swoją kurtkę.
Tyle się dzieje.
A Ty nic.
Jesteś tylko obserwatorem.
Nie reagujesz.
Tylko stoisz i patrzysz.
Po chwili odwracasz się i idziesz dalej.
Nie uśmiechasz się na myśl, że w okół Ciebie jest tyle miłości i dobra.
Nie irytuje Cię to, że ludzie są tak pełni nienawiści.
A może jest wręcz przeciwnie?
A może Ty usiłujesz być takim obserwatorem?
Próbujesz udawać, że nic Cię nie rusza.
Próbujesz zwrócić swoją uwagę.
Skończ z tym.
Uśmiechnij się.
Lub wyżyj się.
Jak wolisz.
Ale nie bądź obserwatorem.
Miej coś więcej niż pustkę.
Nic nie powoduje, że się gniewasz.
Patrzysz na to co dzieje się w około, i nic nie poruszyło Cię.
Matka krzyczy na swoje dziecko, mąż bije swoją żonę, chłopak daje swojej dziewczynie bukiet róż, dziewczyna oddaje chłopcu swoją kurtkę.
Tyle się dzieje.
A Ty nic.
Jesteś tylko obserwatorem.
Nie reagujesz.
Tylko stoisz i patrzysz.
Po chwili odwracasz się i idziesz dalej.
Nie uśmiechasz się na myśl, że w okół Ciebie jest tyle miłości i dobra.
Nie irytuje Cię to, że ludzie są tak pełni nienawiści.
A może jest wręcz przeciwnie?
A może Ty usiłujesz być takim obserwatorem?
Próbujesz udawać, że nic Cię nie rusza.
Próbujesz zwrócić swoją uwagę.
Skończ z tym.
Uśmiechnij się.
Lub wyżyj się.
Jak wolisz.
Ale nie bądź obserwatorem.
Miej coś więcej niż pustkę.
Żyj.